czwartek, 23 listopada 2017

Wszyscy patrzyli nikt nie widział

Tytuł: Wszyscy patrzyli nikt nie widział
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Strony: 340
Moja ocena: 9,9/10

"Hazard to nie jest gra w karty, to jest gra w ludzi"



Wszyscy patrzyli nikt nie widział to debiut literacki Tomasza Marchewki. Jest to ciekawa powieść o półświatku karcianych szulerów. Niesamowita historia osadzona jest w Hausenbergu - mieście, które nigdy nie śpi, w którym nikt nie może czuć się bezpieczny. Przestępstwa są tutaj "mile widziane". W mieście tym żyje Slava, młody, lekkomyślny chłopak, który znalazł się pod opieką Profesora - szulera, który wszystkich pokonuje i zawsze wygrywa.
Powieść podzielona jest na trzy części, zabieg ten przybliża nam przeszłość bohaterów. 






„Całe życie powtarzał, że zbiegi okoliczności to wymówka tych, którzy nie potrafią planować.”


"Wszyscy patrzyli nikt nie widział" to książka posiadający intrygujący gangsterski klimat. Akcja powieść jest bardzo szybka i nasycona podstępami sprawia, że książka staje się bardziej wciągająca. W dodatku książka daje nam dużą dawkę humoru. 





1 komentarz:

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.