środa, 13 grudnia 2017

Prawdodziejka

Tytuł: Prawdodziejka
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Strony: 400
Moja ocena: 10/1o


"Prawdodziejka" to pierwszy tom cyklu "Czaroziemie" Susan Dennard. Kupiliście kiedyś książkę ze względu na okładkę? Ja tak – właśnie tą. Okładka jest prześliczna, przecudna i najpiękniejsza jaką widziałam ( pss drugi tom też jest takiego pięknego wydania). 



Książka ta opisuje losy młodej czarodziejki Safiyi, która ma wspaniały dar a mianowcie potrafi określić kto mówi prawdę a kto kłamie. ( kto nie chciałby takiego daru ;) ) Wraz z przyjaciółką Iseult wpadają w poważne kłopoty, jej śladem rusza niebezpieczny krwiodziej, który jest wrogiem czarodziejek z darem takim jaki ma Safiya. 
Postaci przedstawione przez autorkę są bardzo ciekawe, mają odmienne cechy, zdania, charaktery. Fabuła jest przesycona akcją i humorem. Autorka wykreowała nowy świat, nowe państwo, nową politykę i problemy, które są oparte na realnych problemach. 


Miasta, które autorka „stworzyła” mają w pewnym sensie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Autorka nadała im mocno kojarzące się nazwy z Europą np.: Poznin czy Pragga. Bardzo lubię fantastykę, a tutaj pomysł i historia są bardzo oryginalne. Pomysł z czarodziejami i ich profesjami bardzo przypadł mi do gustu jak i cała książka.


Pierwszy raz nie zawiodłam się na kupnie książki „po okładce”.





niedziela, 3 grudnia 2017

Pakistańska córka

Znalezione obrazy dla zapytania pakistanska corkaTytuł: Pakistańska córka
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Strony: 356
Moja ocena: 10/1o








„Nazywam się Maria Toorpakai Wazir. Pochodzę z jednej z najbardziej niebezpiecznych części Pakistanu. Mój dom to siedziba talibów. Kobiety wiodą tu bardzo nieszczęśliwe życie...”

„Pakistańska córka” to bardzo poruszająca biografia. Maria urodziła się w Pakistanie w miejscu, gdzie kobiety wszystko mają zakazane, pragnęła wolności. Nie była taka, jak inne kobiety, swoje suknie spaliła na stosie, ścięła włosy na krótko i chodziła w chłopięcych ubraniach. Określenie, jakie mi się nasuwa opisujące Marię to „chłopczyca” lubiła bójki i była uparta. W niczym nie przypominała swojej starszej, oczytanej siostry. Dziewczyna urodziła się w bardzo liberalnej rodzinie.

Biografia Marii to historia o zawziętości i dążeniu do wyznaczonego celu. Od dzieciństwa czuła, że nie potrafi żyć według zasad i praw islamu, nie będzie umiała usługiwać mężczyznom i żyć zamknięta w czterech ścianach. Dążenie do tego udało jej się dzięki rodzinie i ojcu, który nie podzielał idei o ubezwłasnowolnieniu kobiet



„Pakistańska córka” pokazuje, że nawet w takim kraju jak Pakistan – bardzo ortodoksyjnym, trzeba walczyć o marzenia a wiara nie może ograniczać.



Książkę miałam możliwość przeczytać dzięki

środa, 29 listopada 2017

The Perfect Game #1 Rozgrywka


Tytuł: The Perfect Game #1 Rozgrywka
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Strony: 301
Moja ocena: 9/1o









Jack Carter, to sportowiec, ulubieniec tłumów, wolny strzelec. Cass – bardzo uzdolniona fotograf, która trzyma się z daleka od mężczyzn pokroju Jacka, nie chce kłopotów. Dwie całkowicie różne charaktery i osobowości. Ale jak to mówią przeciwieństwa się przyciągają.
 Czy taki związek ma szanse?





Książka łączy ze sobą tematykę sportową i romantyczną.  Lubię tego typu romanse z delikatnymi wątkami erotycznymi. Powieść lekko przewidywalna, jednak dostarczająca rozrywki. Czyta się ją bardzo szybko, ze względu na język, który był prosty.
Historia nie jest bardzo skomplikowana, opowiada o losach głównych bohaterów, opisuje ich drogę do kariery i ich próby pogodzenia związku na odległość, co okazuje się dość ciężkie, ponieważ wraca ich trudna przeszłość oraz brak zaufania. W książce pod względem emocji dzieje się bardzo dużo istny roller coaster, szczęście łączy się z nieszczęściem i na odwrót.


The Perfect Game #1 Rozgrywka rozrywkowa powieść, starająca się ukazać perypetię miłosne, żale, rozczarowania i rozpacze bohaterów, – książka dobra na wieczór, kiedy po całym dniu pracy/nauki człowiek nie ma ochoty zbytnio wytężać umysłu.



Opinie, jakie czytałam o książce były skrajnie różne, według mnie, książka nie jest jakimś must readem, jednak bardzo dobrze mi się ją czytało i nie żałuję. 

Książkę przeczytałam dzięki:

czwartek, 23 listopada 2017

Wszyscy patrzyli nikt nie widział

Tytuł: Wszyscy patrzyli nikt nie widział
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Strony: 340
Moja ocena: 9,9/10

"Hazard to nie jest gra w karty, to jest gra w ludzi"



Wszyscy patrzyli nikt nie widział to debiut literacki Tomasza Marchewki. Jest to ciekawa powieść o półświatku karcianych szulerów. Niesamowita historia osadzona jest w Hausenbergu - mieście, które nigdy nie śpi, w którym nikt nie może czuć się bezpieczny. Przestępstwa są tutaj "mile widziane". W mieście tym żyje Slava, młody, lekkomyślny chłopak, który znalazł się pod opieką Profesora - szulera, który wszystkich pokonuje i zawsze wygrywa.
Powieść podzielona jest na trzy części, zabieg ten przybliża nam przeszłość bohaterów. 






„Całe życie powtarzał, że zbiegi okoliczności to wymówka tych, którzy nie potrafią planować.”


"Wszyscy patrzyli nikt nie widział" to książka posiadający intrygujący gangsterski klimat. Akcja powieść jest bardzo szybka i nasycona podstępami sprawia, że książka staje się bardziej wciągająca. W dodatku książka daje nam dużą dawkę humoru. 





wtorek, 21 listopada 2017

Czasami kłamię



Tytuł: Czasami kłamię
Tytuł oryginału: Sometime I Lie
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
Strony: 400
Moja ocena: 10/1o












Czasami kłamię, książka która już samym tytułem sprawiła, że w mojej głowie pojawiła się myśl "muszę ją przeczytać". Dzięki Wydawnictwu WAB dostałam taką szansę szybciej niż przypuszczałam.
Książka zaczyna się trzema rzeczami na temat Amber Reynolds:
1. Jest w śpiączce
2. Jej mąż jej nie kocha
3. Czasami kłamie

Które nie powiem baaardzo mnie zaintrygowały!
Za pomocą tych trzech zdań scharakteryzowana została główna bohaterka powieści Alice Feeney.



„Wszyscy jesteśmy zrobieni z ciała i z gwiazd, ale w końcu obracamy się w proch. Trzeba błyszczeć, póki się da.”


Czasami kłamię to świetny thriller psychologiczny, pełen ciekawych akcji. Wydarzenia rozgrywają się w różnych punktach czasowych: teraźniejszość opisująca sytuację leżącej w śpiączce Amber. Ma ona pełną świadomość sytuacji w jakiej się znajduję, jednak nic nie może zrobić - jest bezsilna. Przybliża nam ona wydarzenia, które rozgrywają się w szpitalu. Innym punktem są wydarzenia zanim Amber zapadła w śpiączkę. Dzięki temu małymi krokami poznajemy życie Amber, co daje nam pełen zarys sytuacji w jakiej się znajduje. W powieści jest jeszcze jedna perspektywa, mianowicie wpisy z pamiętnika małej Amber. Wpisy te odgrywają bardzo duże znaczenie.


„Bycie lubianym wcale nie jest takie fajne, ludzie za dużo wtedy oczekują.”

Autorka próbuje przedstawić nam odczucia Amber jako dorosłej kobiety oraz wpływ sytuacji z dzieciństwa, które odbiły się na jej dorosłym życiu. 
I to miało wpływ na to, że pogubiłam się co jest w książce prawdą, a co tylko kłamstwem? Osobowość Amber jest intrygująca, bardzo zagubiona i oderwana od świata - czy pokuszenie się o stwierdzenie, że Amber ma problemy psychiczne będzie nadużyciem? Amber jest swego rodzaju zagadką.

Książka przypadła do gustu już od samego spojrzenia na nią, a po przeczytaniu kilku pierwszych stron wiedziałam, że się nie zawiodę iii ... nie zawiodłam się. Zakończenie było nieprzewidywalne, bardzo mocne i do tej pory trzyma mnie w osłupieniu 

Czasami kłamię to świetny thriller, trzymający w napięciu do samego końca.







„Problem z prawdą polega na tym, że jest okropna.”



Dziękuję za egzemplarz

środa, 4 października 2017

Zimny strach - Karin Slaughter

Tytuł: Zimny Strach
Autorka: Karin Slaughter
Wydawnictwo: W.A.B.
Liczba stron: 512
Kategoria: Horror, kryminał




Zimny strach trzecia książka Karin Slaughter, której akcja dzieje się w Hrabstwie Grant. Dochodzi tam do makabrycznych morderstw. Bohaterowie Sara, Lena oraz Jeff zmierzają się z okrucieństwem i odnaleźć sprawcę morderstw. 






Sara i Jeff pracują nad samobójstwem młodego chłopaka. Śmierć ta budzi wiele wątpliwości, detektywi muszą zastanowić się czy to na pewno było samobójstwo.. 
Nieszczęśliwy przypadek sprawia, że na miejscu zbrodni wraz z Sarą zjawia się jej ciężarna siostra Tess, nie posłuchawszy rady siostry Tess oddala się od samochodu i znika... Po nerwowych poszukiwaniach udaje się ją odnaleźć .. zakrwawioną w lesie. Nieznany sprawca zadał jej wiele ran kłutych, przez które jej dziecko nie przeżyło..


Czy morderca studenta i osoba, która zadała rany Tess to ta sama osoba? Czy w takim razie morderca studenta cały czas obserwował pracę policji?

Wkrótce giną kolejne osoby .. Policja doszukuje się motywów tych zbrodni, jedyny trop jaki posiadają to rasistowskie tło morderstw

Swoją przygodę z twórczością Karin zaczęłam właśnie od tej książki, pomimo tego, że to trzecia z kolei nie odczułam tego, wszystkie wątki były zrozumiałe a książkę czytało się bardzo przyjemnie. 






Zimny Strach jest dobrym kryminałem i zdecydowanie zasługuje na polecenie. Cała historia bardzo interesująca.  Moja ocena: 9/10 







niedziela, 24 września 2017

Prokurator- Paulina Świst

Tytuł: Prokurator
Autor: Paulina Świst
Wydawnictwo: Akurat
Rok wyd.: 2017
Stron: 320



Już niedługo wychodzi kolejna książka wspaniałej Pauliny Świst "Komisarz" a ja mam ochotę odświeżyć sobie poprzednią część. 

Prokurator jest debiut literacki autorki, która ukrywa się pod pseudonimem Paulina Świst. Wydawca zdradza, że za tym pseudonimem kryje się młoda i ceniona prawniczka - jednak zapewne nigdy nie poznamy jej prawdziwej tożsamości.

Kinga Błońska - 30-letnia, zdolna i atrakcyjna adwokat, do niedawna wiodąca poukładane życie. Ma kochającego męża i odnosi sukcesy w pracy. Jednak całe jej życie zmieniło się, kiedy przyłapała swojego męża na zdradzie. W dodatku za niedługo ma bronić groźnego gangstera "Szarego" - swojego przyrodniego brata.
Postanawia rozładować stres, zapomnieć na chwile o swoich problemach i zapić smutki w barze. Wizyta w barze nie przebiega tak jak Kinga to zaplanowała i nieco wstawiona ląduje w łóżku z nowo poznanym  mężczyzną - Łukaszem. Po wybryku ma lekkiego kaca moralnego, jednak fakt, że nigdy więcej już nie spotka tego mężczyzny ucisza jej sumienie. Nawet nie wie jak bardzo się myli. 
Pierwsza rozprawa sądowa "Szarego" wywraca życie Kingi Błońskiej do góry nogami, bowiem na miejscu prokuratora oskarżającego jej brata zasiada Łukasz. Ze względu na sprawę i własną reputację postanawiają zapomnieć o wspólnej nocy.





Książka nie ma rozdziałów - pisana jest z punktu widzenia Kingi i Łukasza. Taka forma bardzo dobrze ukazuje relację Kingi i Łukasza, pokazuje ich punkt widzenia w różnych tematach. Fabuła jak dla mnie genialna, mieszanka kryminału, romansu z nutką erotyki.  Zdecydowanie książka godna polecenia. 


Za książkę serdecznie dziękuję


środa, 24 maja 2017

"Gdzie jest Mia? "

Autor: Alexandra Burt
Tytuł: Gdzie jest Mia?
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2 czerwca 2016
Liczba stron: 416
Gatunek: thriller/thriller psychologiczny
MOJA OCENA: 8,5/10







Moją uwagę od razu zwróciła okładka i sam tytuł książki Alexandry Burt "Gdzie jest Mia?". Przyznam, że i o książce i o autorce przedtem nigdy nic nie słyszałam, jednak sam tytuł sprawił, że książka znalazła się w moim koszyku zakupowym. 10 zł to nie pieniądze - pomyślałam - a książka może być ciekawa.

Estelle Paradise bohaterka książki budzi się w szpitalu z zanikiem pamięci - nie pamięta jak trafiła do szpitala i co się przed tym działo. Została znaleziona na dnie wąwozu. Jej siedmiomiesięczna córeczka Mia zaginęła. Estelle stara sobie przypomnieć wydarzenia ostatnich dni, jednak pamięta tylko puste łóżeczko córki. Razem z Mia zniknęły wszystkie jej rzeczy, ubranka, zabawki, tak, jakby dziewczynka nigdy nie istniała. Próbuje ona wyjaśnić co się stało i odnaleźć Mię. Policja podejrzewa, że za zniknięcie córki odpowiedzialna jest właśnie ona. Estelle trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie z pomocą terapeuty zaczyna sobie wszystko przypominać. Prawda okazuje się wstrząsająca.

Sama historia to bardziej thriller niż kryminał, bardzo wciągająca i intrygująca. "Gdzie jest Mia?" to książka, podczas której człowiek się zastanawia co jest w historii bohaterki prawdą a co jej imaginacją. Prawie do połowy utworu byłam w błędzie i przysłowiowo spisałam bohaterkę na straty.

„Los może się zjawić niespodziewany, ale gdy już zapuka do twoich drzwi, nic go nie powstrzyma.” 


Kupując książkę nie spodziewałam się, że przeczytam ją z taką ciekawością. Zazwyczaj tekst na okładce książki mówiący, że jest ona TAK DOBRA jak "......" <- wpisz książkę, która odniosła spektakularny sukces, sprawia, że raczej odkładam ją z powrotem na półkę.




„Czasami przypominasz sobie jedną rzecz, ta z kolei pozwala ci przypomnieć sobie kolejną i zanim się zorientujesz, pamiętasz wszystko.”




poniedziałek, 22 maja 2017

"Motylek" wita Was

Nawiązując do coraz bliższej premiery książki "Czarne narcyzy" wspaniałej pisarki Katarzyny Puzyńskiej postanowiłam Wam pokrótce przedstawić wspaniałą sagę o policjantach z Lipowa, która wyszła spod jej pióra! Jeżeli nie czytaliście to ogromnie polecam. 


Powieść zaczyna się od odnalezienia ciała zmarłej kobiety - zakonnicy. Początkowo wydaje się, że została ona potrącona, jednak później okazuje się, że wypadek został upozorowany a kobieta zamordowana. Wkrótce potem ginie kolejna kobieta, a policjanci z miejskiego komisariatu rozpoczynają walkę z czasem. W spokojnym Lipowie, które było ostoją zaczyna się panika. Podczas śledztwa wychodzą na jaw skrywane tajemnice, które rzucają światło na sprawę, albo zbijają policjantów z tropu .. W powieści pojawiają się postacie, które towarzyszą nam w kolejnych tomach. Komendant miejscowego komisariatu Daniel Podgórski, Weronika Nowakowska, pani psycholog, która  postanowiła zmienić swoje życie i wraz ze swoim psem zamieszkać w Lipowie.Cała intryga, którą uknuła Katarzyna Puzyńska jest przemyślana, aż do najdrobniejszego szczegółu, przez co książka trzyma w napięciu i przenosi do sielankowego Lipowa, która walczy z szalonym mordercą. Portrety psychologiczne postaci jaki przedstawia autorka sprawia, że można odnieś wrażenie, że każdą z tych postaci znamy osobiście. 


W kryminałach pociągają zawiłości i mnóstwo zwrotów akcji - tutaj "Motylek" to wszystko zapewnia.Uwielbiam po kilku pierwszych rozdziałach obstawić kto jest mordercą - jednak nie lubię mieć racji, nie lubię jak książka jest przewidywalna. W tym przypadku nie jest przewidywalna, gdyż mój number one okazał się być niewinny! uff poczułam ulgę! Książka i sposób w jaki została napisana wciągnął mnie do tego stopnia, że zaraz po przeczytaniu pierwszego tomu ... poleciałam do księgarni po kolejny! ( ii też nie żałowałam! :) ) 
  
Dobrej nocy Kochani !
Pacia

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.