Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Strony: 400
Moja ocena: 10/1o
"Wiatrodziej" to drugi tom z serii
"Czaroziemie". O pierwszym tomie "Prawdodziejki" tutaj. W tym tomie również występuje Safia i
Iseult, jednak stanowią one tylko tło.
Główne wątki toczą się wokół
Wiatrodzieja Merika i jego siostry Vivi, której plany podbojów nieco różnią się
od planów jego brata. Księżniczka Vivia pragnie rządzić Nubrevną, jej postać
wyznaje zasadę "po trupach do celu"
Dar Safi jest wyjątkowy, przez co jest ona bardzo
pożądaną czarodziejką, głównie ze względów politycznych. Władcy różnych państw
polują na jej dar.
Razem z Iseult wspólnie odkrywamy jej dar -
Więziodziejstwo, dar ten sprawia, że staje się on bardzo potężną czarodziejką
Aeduan w tym tomie również jest dość skrytą i
tajemniczą postacią, jednak tutaj jego negatywność z poprzedniego tomu zaciera
się, tworząc wątpliwość czy to postać negatywna czy nie. Tworząc sojusz z
Iseult pomagali sobie niejednokrotnie. Oczywiście nieufność i podejrzliwość
początkowo dręczyła ich, a potem .. potem było już lepiej ;)
Pozostaje
jeszcze postać Merika - przystojny książę w wyniku pożaru traci nie tylko
statek, ale przyjaciela i urodę.. Zostaje oszpecony, ponadto musi ukrywać się
przed wrogami... Merik myśli, że osoba, do której zaczął żywić uczucia - Safyia
- nie żyje, zdarzenie to budzi w Meriku Furię.
Autorka
bardzo dopracowała postacie, świat i intrygującą fabułę. Nie mogę się doczekać
ostatniego tomu, myślę, że w tym tomie autorka tak naprawdę pokaże na co ją
stać i postawi taką kropkę na i.
Za egzemplarz bardzo dziękuję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz