Początek lat 90 – Kraków, do komisarza Kastora
Grudzińskiego trafia zlecenie o zaginięciu zamożnego biznesmena. Zgłoszenie to
rozpoczyna serię niewyjaśnionych zabójstw. Kastor, komisarz z 18 letnim stażem,
cierpiący na chroniczną bezsenność. Niepozorne zgłoszenie do zaginionego
biznesmena okazuje się dużo poważniejsze niż wszyscy przypuszczali. Wydarzenie to, rozpoczyna serię nietypowych
morderstw.
„Kastor” genialny thriller fundujący czytelnikowi
wycieczkę do zawieszonego pomiędzy komunizmem a „nowym systemem” miasta, nad
którym władze mają dilerzy, aferzyści, cinkciarze a nielegalny handel rozkwita.
Autor przerzuca nas w przeszłość i ukazuje, jaką wielką zmianę przeszedł Kraków.
Dzisiaj popularna dzielnica Kazimierz, przedtem dzielnica, do której późną porą
lepiej nie wchodzić. Wojtek Miłoszewski ukazuje nam również zmiany w stosunkach
samych mundurowych, jak i nastawienia społeczeństwa do nich, po zmianie transformacji
milicji w policję.
Przedstawiony w Kastorze świat jest przepełniony przemocą,
wyrachowaniem i przebiegłością. Na szczęście nie brakuje w nim również
specyficznego humoru.
Dziękuję
Raczej nie gustuję w tego typu książkach. :)
OdpowiedzUsuń